Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem weekendu w wykonaniu naszych drużyn :
U-9
W sobotę zespół U-9 rozegrał sparing z Olympic Wrocław
U-12
„Graliśmy dziś z przeciwnikiem dużo starszym, a co za tym idzie większym i silniejszym fizycznie.
Mecz ten był podzielony na 3 tercje i niestety w dwóch pierwszych wdarliśmy się niepotrzebnie w grę siłową z mocniejszym fizycznie rywalem. Efektem tego była utrata aż 5 bramek i mało efektywna gra w piłkę w naszym wykonaniu. Ostatnia i najdłuższa, trwająca 40 minut tercja była już zdecydowanie pod nasze dyktando. Chłopcy grali szybciej piłką, podejmowali mnóstwo dobrych decyzji.
Na rezultaty tego nie trzeba było długo czekać, bo stwarzaliśmy sobie mnóstwo okazji bramkowych. Jedną z takich okazji po fantastycznej akcji całego zespołu na bramkę zamienił Dominik Mucha !
Dobre przetarcie przed zbliżającą się wielkimi krokami ligą. Liczę na to, że chłopcy wyciągną wnioski po dzisiejszym spotkaniu i kolejnym razem zagrają zdecydowanie odważniej.” – trener Dominik Mordal
U-14
” W niedziele zespół U-14 zmierzył się w meczu kontrolnym z drużyna MKP Wołów. Przy słonecznej pogodzie w poczynaniach chłopaków było widać radość z gry i nieustępliwość w działaniach. Mimo, że kilkukrotnie po zagraniach prostopadłych odgwizdane zostały spalone, chłopcy konsekwentnie próbowali takimi podaniami przeszyć linię obrony przeciwnika co stwarzało wiele sytuacji bramkowych. Cieszy mnie fakt, że zawodnicy zaczynają pomału sami czytać sytuacje boiskowe i skutecznie na nie reagować ” trener Mariusz Wójcik
Lokalizacja Krzyki – U-11, U-9
Grupa Krzyki U-11 rozegrała ostatni zimowy turniej DolZPN. Dziś chłopcy z lokalizacji byli wspierani przed 3 zawodników z reprezentacji roczników.
„Dobre zawody całej drużyny na koniec sezonu zimowego. Wyróżnienie indywidualne otrzymał Michał Tchórzewski.
Z niecierpliwością czekamy na kolejne odsłony tego turnieju, tym razem na boiskach otwartych, w edycji wiosennej”
Grupa Krzyki U-9
„Dziś dużo dobrych momentów i dużo strzelonych goli. Były zwycięstwa i radość, ale też łzy i porażki – nieodłączna część każdego turnieju. Niemniej jednak uważam, że dziś moja drużyna fajnie sobie poradziła!” – trener Dominik Mordal
