Bez kategorii

Podsumowanie weekendu 16-17.10

W ten weekend większość z naszych zespołów odpoczywała. Jednak nie wszyscy. O tym, jak sobie radziły zespoły U-12, U-9 oraz U-8 możecie przeczytać poniżej:

 

U-12 – VII OLM gr. I

Parasol Wrocław 4:2 Bumerang Wrocław

„Kolejne naprawdę dobre zawody w wykonaniu naszych zawodników. Dzisiejszy mecz był o tyle trudny, że boisko na którym przyszło nam grać było niestety w opłakanym stanie.
Na pewno nie pomagało Nam w długim utrzymywaniu się przy piłce i bardzo często niestety w obie strony płatało figle.
Patrząc, że to był mecz z samodzielnym liderem to naprawdę oprócz fizycznych aspektów nie było widać żadnej różnicy w grze. Stworzyliśmy mnóstwo okazji bramkowych, w obu odsłonach meczu ale tylko dwa razy udało Nam się zakończyć to bramką. Zabrakło dziś trochę koncentracji i szybszych decyzji pod bramką rywali.
Tak czy siak jesteśmy naprawdę dumni z postawy naszych zawodników w dzisiejszym spotkaniu i uważamy, że mamy powody do zadowolenia. Pomimo niekorzystnego wyniku chłopcy pokazali-po raz kolejny zresztą-że idziemy w dobrym kierunku…a sprawa kolejnych trafień i ligowych zdobyczy punktowych to kwestia czasu” – Trener Dominik Mordal.

Siwek

Juszczak (C)

Wysocki

Barczak

Kaczor

Bartnicki (2012)

Schiffler

Tchórzewski

Tracichleb

Grobelny

Musialski

Kamiński

 

 

U-9 – Gra sparingowa Olympic Wrocław – Bumerang Wrocław

” Zespół U-9 rozegrał sparing z drużyną Olympic Wrocław. Gry odbywały się w formule 7v7 przez 40 minut oraz 5v5 w czasie 60 minut. Bardzo dobrze w naszym zespole zaprezentowali się Miłosz Noczyński oraz Milan Kubala.” – Trener Leszek Gwit

 

 

U-8 – Turniej „Bumerang Cup” w Zabrzu

„W Zabrzu czekał nas bardzo intensywny turniej. Pomimo okrojonego składu nasi zawodnicy wytrzymali trudy rywalizacji przy okazji prezentując dobry poziom gry. Udało nam się w większości spotkań realizować to co sobie założyliśmy. Każdy dał z siebie maksimum zaangażowania, również kibice, którzy dzielnie dopingowali zawodników. Teraz czeka nas krótki odpoczynek i od poniedziałku wracamy do dalszej pracy.” – Trener Paweł Bech